Ancona1

 

Piłka nożna zdobyła popularność dlatego, że zawsze była sportem dla każdego. To gra, która ekscytuje ludzi
z różnych środowisk – milionerów z londyńskiego City i chłopców z ulic Buenos Aires. Siłą futbolu jest jego brak ograniczeń. Gdyby nie to, dzisiaj ten sport byłby równie popularny jak golf. A tak, dzięki swojej uniwersalności, piłka porusza tłumy, a nie tylko snobistycznych arystokratów.

 

Dlaczego współcześnie mniejszość rządzi większością w sporcie zwykłych ludzi? Powód jest oczywisty. Jest zielony, ma około 15 centymetrów długości i widnieje na nim podobizna George’a Washingtona. A przecież nie zawsze tak było. Kluby tracą swoją tożsamość, ale to nowy, wciąż odwracalny trend.

 

Z radością przyjąłem wiadomość płynącą z Włoch. W mieście Ancona kibice przywrócili futbol zwykłym ludziom. A to właśnie ludzie są największą wartością tej gry! Podejrzewam, że bez zwykłych fanów milionerzy również nie byliby zainteresowani tym sportem. Można zatem wysunąć wniosek, że bez tego bezimiennego tłumu nie byłoby piłki nożnej!

 

Klub doświadczył ciężkiego upadku, kiedy był w rękach kogoś obcego. By wydźwignąć klub z najniższego poziomu rozgrywek, kibice zdecydowali się wziąć sprawy w swoje ręce i stali się współudziałowcami. Kilka lat później, US Ancona walczy o powrót do Serie B,
a marzenia mogą spełnić się już tego lata. Warto zaznaczyć, że 31. stycznia klub przejdzie w pełne posiadanie kibiców. To pierwszy taki przypadek we Włoszech i powinniśmy zwrócić na niego szczególną uwagę.

 

To, co wydarzyło się w Anconie, jest niesamowicie ważne dla całej piłkarskiej społeczności. To przykład, że walka o nasze drużyny nie jest przegrana. Kluby nie muszą utracić swojej tożsamości, mogą ją nawet mocniej akcentować na zewnątrz. Jednocześnie mogą odnosić kolejne zwycięstwa na boisku. Jestem przekonany, że w dłuższej perspektywie możliwe są sukcesy i zdrowe funkcjonowanie klubu.

 

Chciałbym pogratulować stowarzyszeniu Sosteniamolancona – podjęliście walkę o to, co kochacie najbardziej. Przywracacie piłce ludzką twarz. Dzięki takim inicjatywom futbol może pozostać tym, czym był przez lata – sportem ekscytującym tłumy. To bardzo ważne dla ogólnej społecznej wartości gry.
Dziękujemy.